ďťż
Ups! Baby!
Egzamin Maturalny 2011- Arkusze Oraz Odpowiedzi
materiały z dnia egzaminu sa juz na chomiku
Termin egzaminu poprawkowego - wrzesień
egzamin z bibliotek cyfrowych
EGZAMIN 10.1.09
2 termin egzaminu - WAŻNE
Egzamin gimnazjalny
Egzamin 2012
Egzamin 2011
egzamin, kolejność
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • juby.xlx.pl

  • Ups! Baby!

    Poniżej cytuję jedno z pytań, które pojawiło się na egzaminiena
    wydziale chemii NUI Maynooth (National University of Ireland).
    Odpowiedź jednego ze studentów była na tyle wyjątkowa, że profesor
    podzielił się z nią ze swoimi kolegami, a później jej treść
    przedstawił w internecie.

    Pytanie:
    Czy piekło jest egzotermalne (oddaje ciepło) czy endotermalne (absorbuje ciepło)?
    Większość odpowiedzi oparta była na prawie Boylesa, które mówi, że w
    stałej temperaturze objętość danej masy gazu jest odwrotnie
    proporcjonalna do jego ciśnienia.

    Jeden ze studentów napisał tak:
    Najpierw musimy stwierdzić, jak zmienia się masa piekła w czasie. Do
    tego potrzebna jest ocena liczby dusz, które idą do piekła i liczba
    dusz, która piekło opuszcza. Moim zdaniem można ze sporym
    prawdopodobieństwem przyjąć, że dusze, które raz trafiły do piekła,
    nigdy go nie opuszczają. Na pytanie, ile dusz idzie do piekła, można
    spojrzeć z punktu widzenia wielu istniejących dzisiaj religii.
    Większość z nich zakłada, że do piekła idzie się wtedy, gdy nie
    wyznaje się tej właściwej wiary. Ponieważ religii jest więcej niż
    jedna i nie można wyznawać kilku religii jednocześnie, to
    można założyć, że wszystkie dusze idą do piekła. Patrząc na
    częstotliwość narodzin i śmierci można założyć, że liczba dusz w
    piekle wzrastać będzie logarytmicznie.
    Rozważmy więc pytanie o zmieniającej się objętości piekła. Ponieważ wg
    prawa Boylesa wraz ze wzrostem liczby dusz rozszerzać musi się
    powierzchnia piekła tak, aby temperatura i ciśnienie w piekle
    pozostały stałe, to istnieją dwie możliwości:
    1. Jeśli piekło rozszerza się wolniej niż liczba przychodzących do
    niego dusz, to temperatura i ciśnienie w piekle będą tak dlugo rosły
    aż piekło się rozpadnie.
    2. Jeśli piekło rozszerza się szybciej niż liczba przychodzących tam
    dusz, to temperatura i ciśnienie w piekle będą spadać tak długo, aż
    piekło zamarznie.
    Która z tych możliwości jest bardziej realna?
    Jeśli weźmiemy pod uwagę przepowiednię Sandry, która powiedziała do
    mnie "prędzej piekło zamarznie niż się z tobą prześpię" jak również
    to, że wczoraj z nią spałem, to możliwa jest tylko ta druga opcja.
    Dlatego też jestem przekonany, że piekło jest endotermalne i musibyć
    już zamarznięte. Z uwagi na to, że piekło zamarzło, można wnioskować,
    że żadna kolejna dusza nie może trafić do piekła, a ponieważ
    pozostaje jeszcze tylko niebo, to dowodzi też istnienie Osoby
    Boskiej, co z kolei tlumaczy, dlaczego Sandra cały wczorajszy
    wieczór krzyczała ";Oh, God"

    Ten student otrzymał ocenę "bardzo dobry".


    rotfl
    Hahahahahahhahahahahh ;
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • niuniapeja.xlx.pl
  • ďťż
    Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! Ups! Baby! Design by SZABLONY.maniak.pl.