ďťż
Ups! Baby!
4x07 Miracle Day: Immortal Sins
3x04 "Dan de Fleurette"
 
3 i ostatni termin!!!!!
2x13 "Nothing to Fear"
TORREMOLINOS Madrizzzzz Elementem
THESIS, Archangelica (Camerata Music) [ 18-12-2010 ]
3x12 Yesterday's Gone
pomoc
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • klawa.opx.pl

  • Ups! Baby!

    Cześć! Jestem nowy na tym forum, dlatego po krótcę się przedstawie. Jestem Tomek, mam 22 lat... Wybaczcie tą krótką prezentację, ale włąśnie się zastanawiam co ja tutaj robię? Chyba jednak ta kawa była zbyt mocna ale jeśli już zacząłem to skończę. Chodzi o to, że nie jestem typem społeczniaka, nie korzystam z żadnych portali, i nie mam wielu znajomych. Może dlatego, że inni mnie nie interesują, z perspektywy towarzyskiej (z innej właśnie tak bo sam studiuję psychologię), a może dlatego że uważam siebie za indywidualistę, dlatego to co właśnie robie, a piszę o sobie na jakimś forum jest dla mnie dość nie typowe i sam się sobie dziwię.
    Ale przejdźmy do tego co mnie tu tak na prawdę przywiało. Mianowicie mam problem natury psychologicznej w związku z czym umówiłem się juz na wizytę u specjalisty, ale nie liczę na zbyt wiele po terapii bo znam schemat tego typu zabiegów i wiem że tego się tak po prostu nie leczy. Ten problem polega pośrednio na tym, że jestem marzycielem, że chcę robić bardzo wiele różnych rzeczy ale właśnie nie mogę, bo nie mogę występować publicznie. Nagłe pocenie się, totalny duszność i gorąc na twarzy, a świadomość że oni wszyscy wiąż się na mnie patrzą sprawia że najchetniej otworzyłbym okno, ale nie tylko by się przewietrzyć, no może właściwie tak, ale na prawdę w ekspresowym tępie.
    Słyszeliście o erytrofobii (lęk przed czerwienieniem się) - zmora. Pan Dr. "Najprzykrzejsze wspomnienie z dzieciństwa?", ja na to "Kiedy ktoś rozjechał głowę mojemu kotu, no i jeszcze za każdym razem kiedy słyszałem BURAK", tak BURAK - mogłoby mi się to śnić ale na szczęście nie śni. Kiedyś było gorzej, teraz to tylko wystapienia publiczne, TYLKO!
    Utrudnia to życie okrutnie, prezentacje to dla mnie koszmar. Ale co mają do tego moje marzenia? pewnie zapytacie, a mają i to bardzo dużo. Bo cała rzecz w tym, że zawsze i tu uwaga, bo to będzie zabawny paradoks, zawsze chciałem być aktorem. Co prawda dużo piszę, wygrywam konkursy poetyckie, lubie to i idzie mi to całkiem, całkiem ale to wciąż nie to.
    Najbardziej nie mogę zrozumieć samego siebie, bo z jednej strony nie obchodzi mnie to co myślą o mnie inni, chyba że sam siebie oszukuję, najwyraźniej tak musi być, ale z której strony tu podejść do tego (pyta pan psycholog- może, miejmy nadzieję, że nie). Poza tym sam lubię prowokować innych, na przykład kiedyś, kosiłem trawę w garniturze, czasami wpadam na takie głupie pomysły, pewnie dlatego, pomijając czerwoną twarz ludzie jeszcze bardziej mają mnie za dziwaka (dobrze że tu spostrzegłem brak jednego a). Chyba też robie takie rzecz właśnie po to by mieć do siebie dystans, którego tam na scenie mi brak i dlatego tam ginę, znika wszystko, po prostu się wstydzę, jakbym był nagi. Ktoś kto mnie dopiero poznaje a później jakoś to wypływa, to się bardzo dziwi, że tak właśnie reaguję i słyszę " ty? taki przystojny, chłopak?" - na prawdę tak słyszę I co ja mam z tym zrobić? Uznałem, że w przyszłym roku zdawanie do szkoły aktorskiej to będzie ostatni gwizdek.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • niuniapeja.xlx.pl
  • ďťż
    Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! Ups! Baby! Design by SZABLONY.maniak.pl.